Czy trzeba mieć szczęście aby odnieść sukces?
Jak to jest w życiu z tym szczęściem? Czy trzeba je mieć, aby coś osiągnąć? Czy zdarza Ci się myśleć lub mówić w taki sposób: Szczęście miał i tyle, farciarz, udało mu się, głupi ma zawsze szczęście. Jeżeli są takie myśli to najczęściej dotyczą to osób, które nie odnoszą sukcesów. W związku z tym jak nie odnoszą sukcesów, to wydaje im się, że inni, żeby mogli odnieść sukces, musieli po prostu mieć farta. To się nie zdarza tak normalnie, skoro ja nie odnoszę sukcesów i mi się nie udaje, to tutaj musiało być coś nie tak. Coś musiało się zadziać takiego, co mu pomogło, a pewnie “plecy miał” 😉 lub coś innego co pozwoliło mu odnieść sukces. Przykre to jest, ale tak się zdarza.
Problem polega na tym, że nie zawsze zastanawiamy się nad tym, jaka była droga tych ludzi, którzy odnieśli sukces, jakikolwiek by to nie był. Nie widzimy ludzi w drodze do sukcesu. Najczęściej widzimy ich jak odbierają nagrody. Jeśli jest to osoba, którą znamy i nie podejrzewaliśmy jej, że odniesie sukces i jej się udało, a nam nie – przychodzą nam do głowy dziwne myśli, skąd ten sukces. Nie widzimy tych ludzi, kiedy są w pocie czoła, gdy ciężko pracują, kiedy się smucą, kiedy przegrywają, kiedy upadają i podnoszą się, ponoszą porażki, jest im ciężko. Nie widzimy tych ludzi w akcji.
Jeśli chcesz osiągnąć sukces musisz nauczyć się koncentrować na determinacji, samodyscyplinie – są to te cechy, które będą determinowały to, czy osiągniesz sukces, czy nie. Ludzie, którzy odnoszą sukcesy, nie odnoszą ich od tak. To nie jest tak, że każdego dnia sprzyja im fortuna, mają szczęście i dlatego im się powidło w życiu. Często ponoszą porażki, często upadają w drodze do sukcesu.
Przykładem może być: Walt Disney. Jego pierwsza fabryka snów zbankrutowała. To nie spowodowało, że się poddał. Henry Ford zanim został liderem rynku samochodów swoich czasów – 5 razy zbankrutował. To on powiedział, że “porażka to jedynie szansa na lepsze zaczęcie od nowa”. Właśnie tak powinniśmy traktować każdą porażkę.
Czy zadawałeś sobie kiedyś takie pytania: Jak to jest, że jednym ludziom się lepiej powodzi, a innym gorzej? Jedni mają więcej pieniędzy, a inni mniej? etc. Te pytania nurtowały ludzi od zawsze. Żyjemy w czasach, gdzie znamy już odpowiedzi na te pytania. Napisano już “setki” książek na ten temat. Jednym z przykładów może być “Secret”. Odpowiedź jest prosta. Jeżeli odkryjemy, co takiego robią ludzie, którzy odnoszą sukces, jakie podejmują działania i będziemy się od nich uczyć – to prędzej czy później osiągniemy taki sam sukces 😉
Częstym błędem jest kroczenie tylko własną drogą. Jeżeli nie mamy w sobie odpowiedniej siły, nie jest pewne, że nam się uda. Dobrze jest wybrać drogę przetartą i nie błądzić po omacku. Zobacz co inni robią, jak działają. Uczenie się od najlepszych to najlepsza droga do sukcesu. Nie chodzi tu o dosłowne powielanie, bo każdy człowiek jest inny. Chodzi o naukę – to przyspiesza sukces. Czasem wystarczy ukierunkowanie na odpowiednie działanie. Często nie osiągamy sukcesu z dwóch powodów – cały czas robimy to samo lub nie podejmujemy działania. A co powstrzymuje Cię przed podejmowaniem działania? Jednym z nich jest nastawienie, ale nie o tym dziś chciałam pisać.
Niestety są osoby, które wciąż uważają i sami siebie przekonują, że jednak nie mają szczęścia. Mało tego, bardzo często wyobrażają sobie, że szczęście, to zbieg różnych przypadkowych okoliczności – i to nazywają szczęściem.
Między przypadkiem, a szczęściem jest spora różnica. Dlaczego? Dlatego, że przypadek jest to wygrana na loterii. A szczęściu można pomóc 😉 Szczęście można kontrolować. Praca, czyli działanie oparte o odpowiednią wiedzę i świadomość tego gdzie jestem dzisiaj i dokąd zmierzam. Posiadanie planu na to, żeby to osiągnąć – to jest szczęście, a nie zbieg przypadkowych okoliczności.
Co to jest prawdziwy sukces?
Sukces to nie tylko bogactwo i sława. Sukces to przede wszystkim wytrwałe przejście przez życie. Dla każdego człowieka znaczy coś innego. Jeśli zatem Twoim sukcesem jest dobre życie – już osiągnąłeś swój sukces.
Mój SUKCES:
S – spokój sumienia – nie może być mowy o prawdziwym sukcesie bez spokoju sumienia.
U – udane życie osobiste i rodzinne – najważniejsze, aby mieć kogoś, na kogo naprawdę możesz liczyć.
K – kariera zawodowa – praca dająca zadowolenie i rozwój.
C – czas dla siebie
E – energia – życie pełne energii, entuzjazmu, radości.
S – styl – możliwość otaczania się rzeczami i różnymi wydarzeniami, które sprawiają nam przyjemność, cieszą nas, a wymagają nakładów finansowych. Pieniądze są nam potrzebne. Miłość do pieniędzy jest zła. Pieniądze same w sobie są środkiem wymiany i rodzajem energii.
Tylko takie życie jest prawdziwie spełnionym jeśli zawiera elementy równowagi i dba o najważniejsze obszary naszego funkcjonowania o ciało, emocje, intelekt i o ducha. Dlatego warto starać się, aby nadać mu taki kształt 🙂 Możesz mieć życie takie jakie naprawdę chcesz.
Mam w sobie wszystko czego potrzebuję, aby realizować wszelkie pragnienia.
Czy w życiu trzeba mieć szczęście, aby coś osiągnąć? Jakie jest Twoje zdanie? Komentarze mile widziane 😉
I tak i nie. Szczęście – to inaczej otwarcie na świat, na innych, na nie omijaniu okazji. Każdy sukces to mnóstwo porażek. Żeby mieć szczęście i znaleźć 100 zł na drodze, trzeba je zauważyć. A jeśli będę pogrążony w ciężkich myślach i zamknięty na świat, nadepnę a nie zauważę. Co do Sekretu. Nie może tak być, ze powielamy działania ludzi sukcesu. Każdy idzie własną drogą, każdy jest inny, indywidualny, Możemy się uczyć na ich błędach, podglądać elementy które są niezbędne do osiągnięcia celu takie jak działanie, nastawienie, motywacja, wytrwałość – to końcowy produkt jest tylko naszym indywidualnym produktem.
Dzięki za komentarz Mateusz 🙂
Powielanie nie oznacza, że działanie będzie takie samo, ponieważ każdy człowiek jest indywidualnością – nie ma takiego samego człowieka na ziemi. Jeśli nawet jakaś część będzie powielana, łatwiej osiągniemy to, co sobie zaplanowaliśmy. Lepiej jest jak najmniej uczyć się na swoich błędach. Jeśli nie działamy – to nie możemy mówić, że nie mamy szczęścia. Pozdrawiam
To ja przytoczę taki cytat:
“Nie chodź utartymi drogami, bo się pośliźniesz.” – Stanisław Jerzy Lec.
Przeczytałam to wczoraj i zastanawiałam się właśnie nad osławioną zasadą duplikacji w mlm-ach. Rób tak jak my a na pewno osiągniesz sukces – po prostu powtórz to co my zrobiliśmy – to działa. A tak sobie już jakiś czas myślę, że właśnie nie chodzi chyba dokładnie o to samo. Bo nie każdemu jest przeznaczone/pisane to samo. I na pewno każdemu nie uda się to “powtarzanie”. Ale uczenie się od najlepszych, tutaj nie mam wątpliwości, że jest to trafione działanie.
Chodzenie utartą ścieżką nie oznacza – chodzenia krok w krok. Jak już wspomniałam, każdy człowiek jest inny i fizycznie jest to niemożliwe. Chodzi o podpatrywanie i uczenie się od najlepszych – to najlepsza droga. Nawet jak coś powielimy, to i tak nie będzie to zrobione w taki sam sposób. Będzie podobne, ale nie takie samo 🙂 Pozdrawiam
Szczęście do osiągnięcia sukcesu jest bardzo potrzebne!!! i tym zdaniem bym zakończył ale….
Bardzo często jest tak że osoba która chodzi przygnębiona, smutna i myśli o wszystkich problemach które ją otaczają za żądne skarby nie odniesie sukcesu,
Dlaczego???
Bo człowiek sfrustrowany na 99% nie będzie w stanie skupić się na własnej pracy. On będzie chciał pracować natomiast jego myśli będą krążyły wokół problemów.
Dzięki za komentarz 🙂
Do osiągnięcia jakiegokolwiek sukcesu potrzebne jest odpowiednie nastawienie. Jeśli dana osoba ma negatywne myśli, to ciężko jest jej osiągnąć coś w życiu i nawet szczęście jej nie pomoże. Szczęściu trzeba pomóc. Pozdrawiam
Dodam jeszcze a’propos szczęścia. Przypadek, zbieg okoliczności, niewiarygodne zdarzenie? W życiu nie ma prawdziwych przypadków – zdarzają się one tylko tym, którzy są przygotowani na ich zaistnienie i dostrzeżenie. Prawo powszechnego przyciągania można w swobodnej interpretacji ująć następująco: “to o czym myślisz, ulega powiększeniu” – koncentrowanie się na uświadomionym celu będzie powodowało dopływ dodatkowych informacji do świadomości, a tym samym będzie przybliżało nas do sukcesu. Tak jak i ze strachem – ma wielkie oczy dopóki nie poznasz wszystkich za i przeciw – nie poznasz wroga – koncentrujesz się na nieznanym i boisz się. Otwarcie na NOWE i wewnętrzna zgoda na zmiany – pozwala doświadczyć tego co określa człowieka mianem “szczęściarza” 🙂
Właśnie o to mi chodziło, że w życiu nie ma przypadków. Ludziom się wydaje, że ich życie jest przypadkowe. Koncentrują się m.in. na tym czego nie chcą, myślą że ich los zależy tylko od innych i nie widzą okazji. Dobrze to ująłeś „to o czym myślisz, ulega powiększeniu”. Czym więcej myślisz, że nie masz szczęścia, żeby coś osiągnąć – tym bardziej oddalasz swój sukces. Równowaga we wszystkim, dostrzeganie okazji, brak lęku etc.- to droga po sukces i zarazem szczęście. Pozdrawiam
Jak już dzisiaj szaleję z cytatami to niech będzie;) :
“Czuj się dzielny, działaj tak, jakbyś był dzielny… Jest bardzo prawdopodobne, że atak odwagi zastąpi atak lęku.” – William James 🙂
Dokładnie, odwaga jest bardzo ważna w działaniu 🙂
To czy jesteśmy szczęśliwi zależy od naszego nastawienia do życia. Zależy czego kto chce. Jeden będzie szczęśliwy, że ma kupę forsy, a inny, że ma kochającą rodzinę i zdrowie. I nawet fakt, że mu się nie przelewa nie będzie miał znaczenia. Trzeba liczyć siły na zamiary. Jak ktoś chce przysłowiowych gruszek na wierzbie to ciągle będzie niezadowolony.
Pozdrawiam
Zgadza się, szczęście dla każdego oznacza coś innego. Równowaga dla większości osób jest spełnieniem i szczęściem. Jeśli chcemy się rozwijać i coś osiągnąć – szukajmy rozwiązań, a nie czekajmy aż pojawi się szczęście. Bo szczęście może nigdy nie nadejść 🙂