Obierz własny kurs. Czyli, jak przejąć odpowiedzialność za swoje życie?
Bez odpowiedzialności, czyli świadomych decyzji, stajemy się bezsilni. Czujemy, że nie jesteśmy w stanie żyć lepiej. Branie odpowiedzialności za siebie i swoje życie daje poczucie kontroli i jest warunkiem budowania silnego poczucia własnej wartości. A to od niej zaczyna się każda zmiana.
W odpowiednim kierunku
Był taki czas w moim życiu, że nie rozumiałam tego, dlaczego życie mnie doświadcza, dlaczego jest takie ciężkie. Dlaczego muszę czasem się zmęczyć, aby coś osiągnąć. Narzekałam na swój los i obwiniałam innych.
Teraz jest inaczej.
Zrozumiałam, że życie mi się przydarzało, a ja na to pozwalałam. Zrozumiałam, że ja również mam na nie wpływ. Muszę tylko przejąć nad nim kontrolę. Muszę skierować je w obranym przez siebie kierunku, aby miało dla mnie sens.
Nauczyłam się świadomie brać odpowiedzialność za swoje własne życie, decyzje i przyszłość.
Przejmij stery
Wyobraź sobie, że jesteś kapitanem statku. Sterujesz nim w odpowiednim wcześniej zaplanowanym kierunku. Wszystko idzie zgodnie z planem. Ale czasem nastąpi jakaś awaria. Czasem może być burza i wielkie fale, a czasem zdarzy się coś nieprzewidzianego, gdzie musisz zboczyć z kursu. Jako kapitan masz do dyspozycji całą załogę – swoich doradców, pomocników itd. Ale ostateczna odpowiedzialność spoczywa na Tobie. To Ty decydujesz, co zrobić w danej sytuacji.
Te wszystkie zdarzenia są po coś. One wzmacniają Cię w przekonaniu, że możesz pokonać wszystko i że masz nad nimi pełną kontrolę.
Tak samo jest w życiu. Masz nad nim kontrolę.
Przejmij stery – stań się kapitanem swojego życia i pokieruj nim tak, jak Ty chcesz, a nie inni. Jesteś odpowiedzialna za swój statek. Spraw, aby za wcześnie nie zatonął. Taki tonący statek – to brak odpowiedzialności za siebie i swoje wybory, nuda, brak celu, powierzenie swojego życia innym …
Każdy z nas jest odpowiedzialny za to, kim jest i kim będzie.
Bądź proaktywna, czyli odpowiedzialna za swoje życie poprzez dokonywanie wyborów, ustalanie i osiąganie celów. Mówiąc w skrócie, osoba proaktywna przejmuje odpowiedzialność za to, co się w jej życiu dzieje.
Tylko postawa proaktywna daje wyniki. A jak mamy wyniki, nawet te najmniejsze, to czujemy się silniejsi, mamy przypływ endorfin i rośnie w nas duma. Mamy nadzieję, wiarę i odwagę do tego, aby iść dalej.
Dlatego odrzuć przekonanie, że to los, czy inni ludzie mają wpływ na Twoje życie. To nie jest tak, że życie Ci się po prostu przydarza, a Ty nie bierzesz w nim udziału. Winiąc los, czy innych za swoje niepowodzenia unikasz wzięcia odpowiedzialności za własne czyny.
Przejęcie odpowiedzialności wymaga wysiłku. Ale gdyby w życiu wszystko było proste, nieskomplikowane i przychodziło bez większego wysiłku, nie mielibyśmy okazji do rozwoju.
Takie przekonanie, że wszystko powinno być proste, powoduje zastój i wprowadza nudę do naszego życia. Powoduje też, że czujemy się bezużyteczni, pozbawieni marzeń, celów, chęci i możliwości, aby je realizować. Prowadzi do braku sensu i zadowolenia z naszego życia oraz niskiego poczucia naszej wartości.
Wiem, jak trudno przyznać się do tego, jak dziś wygląda nasze życie. Tylko podczas trudnych wyzwań, możemy zdobyć nowe doświadczenie, nowe umiejętności, a tym samym zwiększyć swoją wewnętrzną siłę. Dzięki tej sile odkrywamy siebie, budujemy silne poczucie wartości, pewność siebie, a często odkrywamy swoją pasję. Taka wewnętrzna siła przydaje nam się w trudnych chwilach i nie musimy szukać jej na zewnątrz.
Obierz kurs na zmiany
Jako kapitan swojego życia zawsze masz wybór. Możesz poddać się temu, co dzieje się wokół Ciebie i realizować cele innych osób.
A możesz zdecydować przejąć kontrolę nad sterami swojego życia. Wykazać wolę walki z falami jakie staną na Twojej drodze – o siebie, o swoje marzenia i o swoje szczęście.
To jest najlepszy moment. Zacznij żyć po swojemu. Według własnych pragnień.
Oczywiście, warto wspierać się wiedzą i doświadczeniem innych osób, ale ostateczna decyzja jest po Twojej stronie.
Od czego możesz zacząć?
Twój umysł nie łatwo poddaje się nowej rzeczywistości – nie lubi zmian. Dlatego zacznij od małych rzeczy.
Zrób mapę pokazującą drogi, które doprowadziły Cię do miejsca, w którym jesteś dzisiaj.
Poniższe pytania Ci w tym pomogą:
Czy to, co robisz teraz jest wynikiem Twoich wewnętrznych potrzeb?
Czy Ty sama je wybrałaś?
Czy wybierając je sugerowałaś się opiniami innych?
A może poszłaś wskazaną drogą przez kogoś innego?
Ile podczas tej drogi podjęłaś świadomych decyzji?
Czy byłaś inspiratorem zmian czy poddawałaś się losowi?
Za co winiłaś i nadal winisz innych?
Pani Kapitan do dzieła!
Jak już opiszesz swoje drogi i wybory, to zastanów się, za co możesz uczynić się odpowiedzialną? Za jakie aspekty Twojego życia? Co możesz zyskać, jeśli wreszcie przejmiesz kontrolę?
Nie czekaj, aż ktoś inny wskaże Ci kierunek działania. Bądź proaktywna. Kiedy usłyszysz pytanie, przemyśl je i weź odpowiedzialności za samodzielne podejmowanie decyzji.
Jeśli mąż, partner czy ktoś inny zapyta Cię: „Czy chcesz iść na pizzę, czy do kina?”, nie mów: „A Ty jak chcesz?” Sama zdecyduj, w końcu po coś Cię pyta. Podejmij odpowiedzialną decyzję. Masz wpływ na to, co dzieje się wokół Ciebie.
Jeżeli masz problemy zawodowe, to prawdopodobnie potrzebujesz zwiększyć swoją wiedzę czy umiejętności w zawodzie, w którym chcesz pracować. Zacznij więcej czytać, idź na studia, czy na szkolenie. Zrób jeden mały krok w tym kierunku.
Jeśli masz jakieś problemy, zwłaszcza takie, które ciągną się od lat, potrzebujesz porozmawiać ze specjalistą, który pomoże Ci rozwiązać te problemy.
Przejęłaś kontrolę nad swoim życiem? Zaczęłaś działać? Odnalazłaś swoje szczęście? Sens życia? Swoją pasję? Napisz mi o tym. A jeżeli jeszcze się to nie stało, działaj dalej. Jesteś na dobrej drodze.
Bo, gdy już wiesz, co chcesz od życia i realizujesz własne cele w zgodzie ze sobą, rośnie poziom Twojego zadowolenia.
Ale o tym napiszę w kolejnym artykule …